Czym jest Facebook i reklama na Facebooku?
Facebook oprócz portalu społecznościowego jest także świetnie
zdefiniowaną siecią kontaktów, do których bezpośrednio możemy skierować nasze reklamy. W końcu
Facebook wie o nas niemal wszystko, sami podajemy takie informacje jak
wiek, płeć, szkoła do której chodziliśmy, miejsce zamieszkania,
a klikając w poszczególne treści przekazujemy informacje o naszych
zainteresowaniach. Sprzedajemy więc w pewien sposób siebie, jako
potencjalny kontakt reklamowy. Szczególnie jeżeli klikamy w fanpage
konkretnych firm, marek, czy grup zainteresowania.
W Polsce z Facebooka korzysta ponad 20
mln osób. Każda z tych osób jest skategoryzowana i zdefiniowana
przez Facebooka wg. informacji o których pisałem w poprzednim
akapicie. Łatwo sobie więc wyobrazić jak ogromny potencjał
marketingowy drzemie w reklamie, którą możemy precyzyjnie
skierować do wybranej przez nas grupy określanej na zasadach, które
sami wybierzemy. Dodatkowo Facebook od razu także oszacuje nam
zasięg takiej reklamy. Wybór i inwestycja w reklamę na Facebooku
zdaje się więc być bardzo dobrym wyborem.
Czy jednak na pewno reklama na
Facebooku jest dobra dla każdej branży?
Czy reklama na Facebooku jest dla
Ciebie?
Jeżeli korzystasz z Facebooka to na
pewno wiesz, że nie warto jest klikać we wszystko co pokaże się
na ekranie monitora. Zastanów się teraz ile razy kliknąłeś w
reklamę na Facebooku? Zastanów się w co klikasz i dlaczego?
Większość użytkowników Facebooka
nie klika w treści, które mogłyby być przypadkowo udostępnione
ich znajomym. Facebook nie jest anonimowy, tam podpisujemy się swoim
imieniem i nazwiskiem, a często także twarzą, udostępniając
swoje zdjęcia. Czy w takim wypadku chcemy zdradzać naszymi
kliknięciami wszystkie nasze upodobania? Oczywiście odpowiedź na
te pytanie brzmi - Nie. Użytkownicy nie klikają w treści, których
mogliby się później wstydzić przed swoimi znajomymi czy rodziną. Chyba, że
robią to dla żartu. Przykładem może tu być klikanie w śmiesznie
nazwane strony na Facebooku, wydarzenia i inne treści, które raczej
wprost wskazują na humorystyczny charakter. Na Facebooku często
porusza się także poważne tematy ale nie są one zwykle w żaden sposób
powiązane z marketingiem. Wynika to głównie z naszych kulturowych
i społecznych zachowań.
Kto nie powinien reklamować się na
Facebooku?
Prostym przykładem, którym się
posłużę dla jak najlepszego zaprezentowania odpowiedzi na powyższe pytanie
będą tu dwie skrajne branże tj. zakład pogrzebowy i sexshop.
Do łatwego zweryfikowania odpowiedzi,
czy Twoja branża jest tą, która powinna się reklamować na
Facebooku jest postawienie sobie pytania, czy sam kliknąłbym w taką
reklamę? Czy kliknąłbyś w reklamę jakiegoś sexshopu na
Facebooku? Czy może zainteresowałaby Cię reklama zakładu
pogrzebowego? Obie tematyki są zbyt osobiste, aby klikać w ich reklamy
na stronie portalu społecznościowego czy lajkowanie ich stron na Facebooku. Innym, mniej skrajnym
przykładem może być np. branża medyczna. Tu także mało osób na
pewno zainteresowane byłoby klikaniem w reklamę jakiegoś zabiegu,
czy lajkowaniem strony świadczącej usługi np. chirurgii
plastycznej. Oczywiście to tylko przykład i nie ma żadnych
przeciwwskazań żeby np. stomatolog reklamował swoją placówkę,
co innego jednak z reklamą konkretnego zabiegu. To wszystko zależy
także od indywidualnych upodobań użytkowników lecz uogólniając,
ze wszystkich odbiorców, zdecydowana większość właśnie tak
podeszłaby do tego tematu. Może zobaczyliby reklamę, może
zwróciliby na nią uwagę ale raczej by w nią nie kliknęli.
Teoretycznie w ten sposób moglibyśmy poszerzyć świadomość o naszej marce ale to przecież kliknięcia pozwolą nam faktycznie oszacować skuteczność i zainteresowanie.
Kto powinien reklamować się na
Facebooku?
Tu mamy odwrotną sytuację. Na
Facebooku szybko zaistnieć mogą te branże, którymi lubimy się
otaczać, pokazywać i w prost określając - chwalić się nimi
przed znajomymi. Tu więc najlepiej sprawdzą się sklepy z
biżuterią, elektroniką, motoryzacją, sportami itp., a także te,
które po prostu wiążą się z zainteresowaniami danych użytkowników.
Czy Twoja oferta należy więc do grupy produktów lub usług,
którymi ktoś zainteresowałby się na Facebooku? Jeżeli tak, to reklamy na Facebooku są właśnie dla Ciebie.
Czym są reklamy na
Facebooku i czym różnią się od Google AdWords?
Facebook to nie tylko księga kontaktów
służąca do komunikacji z naszymi znajomymi. W dużym uproszczeniu,
portal społecznościowy jakim jest Facebook to po prostu Internet w
Internecie. Tak samo jak i w zwykłej sieci mamy strony na których
znajdziemy treści, tak samo mamy je na Facebooku. Jedyna różnica
jest w tym, że bez logowania do Facebooka jesteśmy teoretycznie
anonimowi, a przynajmniej tak nam się wydaje ze względu na fakt, że
dalej zbierane są pewne informacje o naszych działaniach, te
działania nie są po prostu przypisane do naszego profilu
użytkownika, który sami uzupełniamy. Po zalogowaniu natomiast,
przestajemy być zupełnie anonimowi i wszystko przypisywane jest do
naszego konta. O ile z Facebooka korzysta w Polsce regularnie ponad
20 mln. osób, o tyle z wyszukiwarki Google korzysta ponad 26 mln.
osób (95% wszystkich internautów w Polsce).
Dlaczego więc jako sprzedawca nie wolisz zainwestować w pozycjonowanie lub/i
reklamować się w AdWords?
Prawdopodobnie dlatego, że więcej
wiesz o Facebooku. Facebook jest prosty w użytkowaniu i tak samo
proste jest tworzenie w nim reklam. Być może nie zwróciłeś uwagi
korzystając z wyszukiwarki Google, że wyniki znajdujące się na
samej górze strony to reklamy lub nie wiesz jak taką reklamę
stworzyć? Być może nie zastanawiałeś się także jak trafić na
samą górę wyników wyszukiwań?
W przeciwieństwie do Facebooka, w
Google internauci wpisują wszystko i nie wstydzą się wcale
klikania w poszczególne strony, nawet te najbardziej wstydliwe.
Jeżeli więc jesteś z jednej z branż, która jak pisałem wyżej,
nie pasuje do Facebooka, może warto żebyś zastanowił się nad
reklamowaniem swojej strony w Google? Wyszukiwarka Google to często
pierwsza strona, do której udajemy się, aby zadać nasze pytanie.Czy nie chciałbyś, aby to właśnie link do Twojej strony był
odpowiedzią na pytania wpisywane przez Twoich potencjalnych
klientów? Możesz to zrobić, a wydatki na reklamę będą podobne z
tymi, które zamierzasz przeznaczyć na reklamę Facebookową.
Pozycjonowanie to najtańsza i jednocześnie najbardziej skuteczna
metoda reklamowania się w Internecie. Najlepsze wyniki daje kiedy od
początku wspieramy ją kampanią w AdWords i powoli przenosimy
budżet z płatnych reklam na pozycjonowanie.
Nie jest wcale tak, że reklama na
Facebooku nie jest skuteczna. To jest zależne przede wszystkim od
Twojej grupy odbiorców i Twojej branży. Jeżeli uważasz, że Twoi
odbiorcy znajdują się głównie na Facebooku i właśnie tam będą
klikać w reklamę, a najlepiej żeby później dalej taką
informację przekazali, udostępnili znajomym, to właśnie na
Facebooku powinieneś zainwestować. Jeżeli Twoja oferta skierowana
jest głównie do użytkowników Facebooka i to tam szukasz
potencjalnych klientów to świetnie. Twórz swoje zdefiniowane grupy
odbiorców i reklamuj się, nie musisz zatrudniać firmy
marketingowej do tego celu, nie ma w tym nic trudnego - na stronach
Facebooka znajdziesz masę informacji jak robić to poprawnie i co
przynosi największą skuteczność. Jeżeli natomiast nie widzisz
swojej grupy klientów wśród użytkowników Facebooka, nie zawracaj
sobie tym głowy i szukaj lepszych możliwości do zainwestowania
swoich środków.
Menadżer reklam, czy Power Editor?
Czym jest Menadżer reklam na
Facebooku?
Oprócz możliwości stworzenia
szybkiej reklamy z poziomu naszego konta lub fanpageu Facebook
proponuje nam możliwość wykorzystania narzędzia o nazwie Menadżer
reklam. Tam będziemy mogli jeszcze lepiej zarządzać naszymi
reklamami lub stworzyć je w innym układzie i wyglądzie. To tam
stworzymy reklamy w stylu karuzeli, reklamy wideo i reklamy w
aplikacjach. Menadżer reklam to narzędzie przydatne także kiedy
zarządzamy większą ilością stron na Facebooku.
Czym jest Power editor na Facebooku?
Power editor to rozbudowany o
zaawansowane funkcje Menadżer reklam przeznaczony raczej dla firm
marketingowych, które zarządzają dużą liczbą kampanii
reklamowych prowadzonych dla różnych fanpageów. Początkującym
zwykle wystarczą funkcje, które oferuje Facebook z poziomu samej
strony, czy konta. Bardziej wymagającym reklamodawcom w zupełności
wystarczy Menadżer reklam. Power editor jest dla tych, którzy mają
już duże doświadczenie z reklamami na Facebooku i ogólnie znają
się na marketingu w sieci. Power editor posiada dużo funkcji z
jakimi spotykamy się w panelu Google AdWords. Początkującym nie
polecam tego rozwiązania ze względu na to że zapoznanie się z
bardziej rozbudowanym panelem i samo tworzenie reklam wydłuży im
tylko czas jaki spędzą na ustawianiu reklam, a efekty będą
najprawdopodobniej takie same. Polecam stopniowe poznawanie
możliwości zaczynając od najprostszego systemu do tworzenia i
zarządzania reklamami na Facebooku.
Pomysły darmowego pozyskiwania
potencjalnie zainteresowanych
Na pewno kojarzysz słynne wydarzenie
zorganizowane przed Świętami Bożego Narodzenia w 2016 roku - Sylwester z Andrzejem Dudą. Na Sylwestra z prezydentem było ponad
500 tys. zainteresowanych i zadeklarowanych uczestników wydarzenia łącznie. Całe
wydarzenie było oczywiście jedynie żartem ale przyciągnęło całą
rzeszę użytkowników. Organizatorzy nie omieszkali wykorzystać
sytuacji, aby reklamować tam swój kanał na YouTube ale i
jednocześnie wspomóc akcję charytatywną. Zastanów się ile
korzyści mógłbyś wyciągnąć jako sprzedawca internetowy, jeżeli
mógłbyś trafić z reklamą do tak licznej grupy odbiorców? Czy
nie byłoby to lepszym sposobem, niż płatna reklama? Utworzenie
wydarzenia nic nie kosztuje. Tu liczył się jedynie chwytliwy tytuł
tego wydarzenia. Wydarzenia nie są też niczym stałym, warto więc
może pomyśleć o fanpegeu, który stale będzie przyciągał nowych
zainteresowanych.
Przykładem takiego fanpageu jest
strona o nazwie SZUKAM ZESPOŁU, SZUKAM MUZYKA - WARSZAWA i
okolice - tu
całą treść tworzą użytkownicy. Na fanpageu możemy wstawić
swoje ogłoszenie lub odpowiedzieć na wybrane. Jest to po prostu
tablica ogłoszeń, która przyciąga muzyków ale i osoby muzyków
szukające. Świetne miejsce na reklamę sklepu muzycznego, czy jak
jest w tym przypadku - sali prób i warsztatu gitarowego.Najprawdopodobniej właścicielem tej tablicy ogłoszeń jest
właściciel sali prób. W innym przypadku może być tak, że
podobną tablicę założy ktoś inny, a zainteresowany reklamą
zapłaci jedynie za wyświetlanie reklamy znajdującej się na samej
górze strony. Oczywiście wtedy trudno jest zweryfikować korzyści
płynące z reklamy i ocenić zainteresowanie ale wystarczy przy
każdym telefonie zapytać klienta gdzie znalazł do nas kontakt.
Podsumowanie i wnioski
Reklama na Facebooku może być
skuteczna i najprawdopodobniej przyniesie korzyści, jeżeli Twój
target znajduje się właśnie na Facebooku. W innym przypadku
zdecydowanie lepiej zainwestować te same kwoty w pozycjonowanie
strony lub reklamę w Google AdWords. Pozycjonowanie strony to
długoterminowe budowanie silnej pozycji naszej strony w wynikach
wyszukiwania Google. Im wcześniej zaczniemy, tym łatwiej będzie
nam konkurować z innymi stronami. Za pozycjonowanie płaci się
zwykle stałą kwotę za pozycjonowanie konkretnych fraz lub drugą
metodą płatności - za efekt, płacimy wtedy dopiero, kiedy nasze
słowa kluczowe znajdą się na pierwszej stronie w Google. W
przypadku drugiej metody płatności, stopniowo kiedy nasze słowa
kluczowe będą łatwiejsze do wyszukania będziemy płacić coraz
więcej.
Czytaj więcej: Jak przyciągnąć fanów na Facebookowy fanpage?
Argumentem przeciw płatnemu reklamowaniu się na
Facebooku jest fakt, że często spotkać można się z opinią
krążącą po sieci, w której użytkownicy po zareklamowaniu
swojego fanpageu zauważają znaczny spadek ruchu po zakończeniu
ostatniej kampanii reklamowej. Organiczny ruch spada do poziomu
niższego niż średnia, zanim zaczęli korzystać z reklam na
Facebooku. Możliwym jest więc, że Facebook w ten sposób stara się
przywiązać użytkownika do płatnych reklam i w pewien sposób
zmusić do ciągłego opłacania kolejnych kampanii kiedy już
zauważy, że jesteśmy zdolni do takiej inwestycji. Oczywiście mogą
być to tylko zwykłe plotki czy domniemania. Warto jednak wziąć je
pod uwagę i zastanowić się, czy w razie podobnego obrotu rzeczy
będziemy chcieli dalej inwestować nasze środki.
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz