Autor artykułów jest Community Managerem w firmie eSprzedaż, byłym
Koordynatorem projektu eSprzedaż zrealizowanego w ramach dotacji UE z programu Innowacyjna Gospodarka. Specjalista e-commerce, autor kilku publikacji, które ukazały się między innymi w Gazecie
Finansowej, a także współautor pomocy dla usług i narzędzi eSprzedaż.
Jego
autorskie prace ukazały się także na wielu blogach oraz stronach
poświęconych tematyce sprzedaży internetowej.
Renegocjując ofertę na szybkie płatności z naszym obecnym pośrednikiem
Transferuj.pl zdecydowaliśmy się na napisanie artykułu, poruszającego temat porównania
ofert, które otrzymaliśmy od popularnych pośredników szybkich płatności w
odpowiedzi na wysłane zapytania. Zaczynając negocjacje mieliśmy już wcześniej zarejestrowane konto w Transferuj.pl, z którym współpracujemy już od dłuższego
czasu. Ma to o tyle znaczenie, że chcieliśmy uzyskać ofertę od tego samego
operatora płatności z którego usług korzystamy. Prócz tego, postanowiliśmy
zorientować się w cenach konkurencji i porównać ich oferty.
Na wstępie wspomnę jeszcze o definicjach, które przydadzą
się nam w porównaniu wymienionych ofert:
e-transfer - (Pay
by Link) to metoda płatności, która automatycznie wypełnia końcowy formularz
przelewu za klienta.
e-przelew - w tym
przypadku, klient samodzielnie musi wypełnić formularz przelewu bankowego.
W obu powyższych przypadkach informacja o płatności jest natychmiastowa tzn.
sprzedawca od razu otrzymuje potwierdzenie zapłaty. Dla sprzedawcy więc wybrana
metoda nie ma znaczenia, a jeżeli już sprzedawca zdecyduje się na ponoszenie
kosztów wygodniejszej dla klienta metody tzn. e-transferu, to nie będzie się on
liczyć z kosztami za e-przelewy. Są to tak naprawdę dwa najważniejsze pojęcia
za które będziemy ponosić największe koszta związane z wyborem danego
pośrednika, oczywiście należy wziąć pod uwagę także koszty dodatkowe, jeżeli
takowe są uwzględnione w cenniku pośrednika płatności. Niektórzy pobierają
opłatę aktywacyjną na samym początku, a inni pobierają dodatkową kwotę za
zlecenie wypłaty środków. Nie mam zamiaru porównywać tych opłat dodatkowych,
postaram się jednak wskazać, które z wybranych firm takowe posiadają.
Dlaczego warto
negocjować?
Jeżeli masz tylko trochę czasu i współpracujesz już z jakąś firmą pośredniczącą,
czy to w szybkich płatnościach, czy przesyłkach kurierskich lub dopiero masz
zamiar podjąć współpracę z takimi firmami - wyślij zapytania ofertowe i porównaj
uzyskane propozycje. To nic nie kosztuje, zabiera jedynie czas, a w najgorszym
wypadku pozostaniesz przy standardowych stawkach oferty.
Nasze zapytania z prośbą o ofertę wysłaliśmy do kilku największych pośredników
szybkich płatności, którzy byli mniej lub bardziej zainteresowani odpowiedzią
na nasze zapytanie.
Na wstępie opiszę raczej trywialny problem kontaktu z
niektórymi firmami. W gruncie rzeczy chodzi jedynie o to, że czasami bardzo
ciężko znaleźć kontakt, adres e-mail na który wysłać możemy zapytanie o ofertę.
Zazwyczaj okazuje się że pośrednik nigdzie takiego adresu e-mail, ani telefonu
nie zamieścił, albo kontakt możliwy jest jedynie przez formularz kontaktowy na
stronie. Oznacza to dla nas w gruncie rzeczy utrudniony kontakt z pośrednikiem
płatności i właśnie takiego kontaktu możemy się spodziewać także później, w
trakcie współpracy. Dlatego na wstępie skrytykuję firmy oferujące kontakt
jedynie przez formularz kontaktowy dostępny na stronie. Rozumiem, że telefon
nie jest nigdzie zamieszczony i odpowiedzi udzielane są jedynie za
pośrednictwem maili z powodu braku odpowiedniego biura obsługi klienta ale
skoro i tak możemy kontaktować się przez formularz na stronie to czemu
pośrednicy szybkich płatności utrudniają dostęp do swojego adresu e-mail i boją
się innych maili niż tych wysłanych z formularza? Niestety coraz więcej firm
prezentuje taki, zamknięty model kontaktu z klientem. Całe szczęście, że są też
i takie, które nie boją się podawać numeru telefonu, czy adresu e-mail.
Osobiście polecam te drugie firmy - w końcu, w razie awaryjnej sytuacji
będziemy mogli przynajmniej szybko zgłosić ten fakt usługodawcy.
Zapytania ofertowe wysyłaliśmy w połowie miesiąca, chociaż teraz wiemy, że
lepiej byłoby zaczekać na początek miesiąca, a najlepiej na czas, kiedy nasze
obroty z poprzedniego miesiąca okażą się wyższe niż dotychczas. Pomoże to nam w
dalszej negocjacji będąc argumentem do obniżenia stawki procentowej pobieranej
przez usługodawcę. Zaraz po wysłaniu zapytań ofertowych przez formularze
kontaktowe na stronach usługodawców otrzymaliśmy potwierdzenie otrzymania
naszego zapytania od Przelewy24, CashBill, BlueCash. Z PayU nie otrzymaliśmy
takiego potwierdzenia. Do Transferuj, DotPay, eCard udało nam się znaleźć
adresy e-mail na które wysłaliśmy zapytanie. Dotpay odpisał jednak, że należy
wysyłać takie zapytanie przez formularz po rejestracji na ich stronie, więc
wysłaliśmy je ponownie właśnie w ten sposób.
Wysłane przez nas zapytanie zawierało informację iż nasz miesięczny
obrót sięga ok. 20000zł. Specjalnie podawaliśmy taką informację, ponieważ
większość tego typu firm pozwala sobie na obniżenie ceny dopiero po
przekroczeniu progu 50000zł. Nasz artykuł skierowany jest jednak do mniejszych
firm, które takiego obrotu raczej nie generują na początku swojej działalności.
Bardzo szybko, bo jeszcze tego samego dnia otrzymaliśmy
odpowiedzi od Przelewy24 oraz CashBill. Kolejnego dnia otrzymaliśmy zwrotkę od
Transferuj z informacją, że otrzymali nasze zapytanie, a także kolejny e-mail z
informacją o przekazaniu sprawy do odpowiedniego działu. Tego samego dnia
otrzymaliśmy dodatkowe pytania od eCard na które odpowiedzieliśmy, a dzień
później dostaliśmy już gotową ofertę. Oferta z Dotpay przyszła tego samego
dnia. Tak więc, w ciągu trzech dni od wysłania pytania o ofertę otrzymaliśmy je
zaledwie od 4 firm - Przelewy24, CashBill, eCard oraz Dotpay. Z Transferuj
konkretną ofertę dostaliśmy dopiero po wysłaniu przypomnienia, ok. 14 dni po
wysłaniu zapytania. Co do reszty firm tzn. BlueCash i PayU uznaliśmy, że nie są
w ogóle zainteresowane współpracą z nami, skoro w tak długim czasie nie
otrzymaliśmy zupełnie żadnej odpowiedzi. Jeżeli chodzi więc o najlepszy kontakt
i możliwość zadawania dodatkowych pytań oraz negocjacji - najlepiej wypadły firmy Przelewy24 i CashBill
- cały czas regularnie kontaktując się z nami, pytając, czy wszystko jest
jasne. Cały proces negocjacji z tymi firmami przebiegał bardzo płynnie.
Transferuj.pl mimo długiego czasu oczekiwania na odpowiedź w sprawie oferty
także wykazało się później dobrym kontaktem i możliwościami negocjacji oraz
wsparcia. Jest to zdecydowanie warte docenienia, dzięki temu możemy mieć także
pewność, że w przyszłości będziemy mogli liczyć na to samo.
Podsumowując - wysłaliśmy zapytanie do siedmiu firm,
otrzymaliśmy odpowiedź jedynie od pięciu. Wyniki negocjacji przy podanych przez
nas obrotach zestawiliśmy w poniższej tabelce. Resztę cen, od pośredników
którzy nie przesłali do nas oferty dla porównania pobraliśmy więc z cennika
usługodawców dostępnego na stronie www.
Tabelka porównująca otrzymane oferty:
FIRMA
e-przelew
e-transfer
DODATKOWE INFO
BlueCash
5 zł za
każde 5000 zł
0 zł 1
zł
Promocja Sprawdź nas
CashBill
0,90%
2,20%
nie mniej
niż 0,3 zł
eCard
1,3% +
0,30 zł
1,99% +
0,30 zł
opłata
aktywacyjna 250 zł
Dotpay
1%
2,20%
nie mniej
niż 0,3 zł
Transferuj.pl
2%
2%
Przelewy24.pl
1%
1,90%
+0,3 zł
przy płatności kartą
PayU
2,50%
2,50%
nie mniej
niż 0,35 zł
Tabelka porównująca ilość kanałów płatności:
FIRMA
przybliżona ilość dostępnych kanałów płatności
wg informacji zamieszczonych w ofercie
BlueCash
15
CashBill
29
eCard
14
Dotpay
20
Transferuj.pl
41
Przelewy24.pl
30
PayU
23
Chcąc w podsumowaniu wyróżnić według nas najlepszego pośrednika
szybkich płatności oceniając kontakt, szybkość odpowiedzi oraz stawki prowizji,
najwyższe oceny zdecydowaliśmy się przyznać firmą Przelewy24.pl - jeszcze
dziś, podczas pisania tego artykułu zadzwonił do mnie przedstawiciel z
pytaniem, czy dalej jesteśmy zainteresowani współpracą i czy w może w czymś
jeszcze nam pomóc. Przypominam, że minął już ponad miesiąc od wysłania naszych
zapytań. Także same stawki procentowe zaoferowane przez tę firmę okazują się
bardzo konkurencyjne, a dostaliśmy także informację, że po przekroczeniu 50000
zł obrotu w miesiącu będą mogli nam zaoferować jeszcze dogodniejsze warunki.
Co do oceny najgorszych ofert, ciężko nam zdecydować - z
PayU oraz BlueCash nie otrzymaliśmy nawet jednej odpowiedzi bądź nawet
informacji o próbie kontaktu. Do BlueCash poszło podobne przypomnienie jakieś 2
tygodnie po pierwszej próbie kontaktu i mimo to, ponownie nie otrzymaliśmy żadnej
odpowiedzi. Ceny tych pośredników są więc pobrane z ich cennika dostępnego na
stronie, a co za tym idzie - są one wysokie i zupełnie nieatrakcyjne.
Którą ofertę
wybraliśmy?
Mimo świetnej oferty i dobrego kontaktu ze strony
Przelewy24, zdecydowaliśmy się jednak pozostać we współpracy z naszym
dotychczasowym usługodawcą tzn. Transferuj.pl - stwierdziliśmy, że na cenie
e-przelewów niespecjalnie nam zależy, chcemy przecież aby nasi klienci mieli
jak najdogodniejszą metodę płatności, a różnica między ofertą na e-transfer od
Przelewy24 nieznacznie tylko się różni od tej zaproponowanej przez
Transferuj.pl. Zdecydowanie większe koszta ponieślibyśmy integrując nowego
pośrednika płatności z naszym systemem płatności, niż przy pozostaniu przy
dotychczasowym pośredniku, o którym mamy bardzo dobre zdanie.
Zdobywaj informacje o nowościach i bądź na bieżąco z naszymi promocjami!
Nasz newsletter jest zupełnie bezpłatny i informujemy w nim
jedynie o najważniejszych sprawach dot. sprzedaży internetowej.
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z bieżącymi ustawieniami przeglądarki. Aby uzyskać więcej informacji na temat celu używania cookies i możliwości zmiany ustawień dotyczących cookies kliknij tutaj: więcej
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz